WŁODARZE ZACHODNIOPOMORSKICH UZDROWISK PROTESTUJĄ PRZECIWKO RZĄDOWYM PLANOM. CHODZI O DUŻE PIENIĄDZE
12 grudnia, 2019Protest przeciwko zapisom tzw. „białej księgi” zatacza coraz wyższy krąg. Największe kontrowersje wzbudza zapis o odebraniu gminom opłaty uzdrowiskowej, w produktu czego sam Kołobrzeg straci ponad 30 milionów złotych. Na spotkaniu gospodarzy zachodniopomorskich uzdrowisk wyrażono głośny sprzeciw wobec takiej formy obecnego rządu.
WŁODARZE ZACHODNIOPOMORSKICH UZDROWISK PROTESTUJĄ PRZECIWKO RZĄDOWYM PLANOM. CHODZI O DUŻE PIENIĄDZE
Na forum obecni byli samorządowcy z takich lud jak; Świnoujście, Połczyn Zdrój, Kamień Pomorski i Darłowo, a ponadto Olgierd Geblewicz, marszałek województwa zachodniopomorskiego. O poradę w myśli kontrowersyjnych zapisów „białej księgi” zwrócono się pisemnie do parlamentarzystów województwa zachodniopomorskiego.
Samorządowcy wyrazili również możliwość, że do protestu dołączą inne uzdrowiska z całej Polski, a ponadto mieszkańcy, którzy rosną z prowadzenia poprzez ich stron działalności leczniczej.
Przypominamy; dokument, który z tygodni wzbudza ogromne poruszenie wśród włodarzy uzdrowisk to „Biała Księga Regulacji Systemu Promocji Turystyki w Polsce”. Prace nad nim rozpoczęły się również w ubiegłej kadencji w Ministerstwie Sportu i Turystyki. Robi on między innymi likwidację opłaty klimatycznej (uzdrowiskowej). Dla Kołobrzegu takie podejście oznacza utratę około 33 milionów zł, dla Świnoujścia około 17 milionów zł rocznie. Dla takich lud to niezwykłe pieniądze.
Zdają sobie rzecz spośród obecnego wyjątkowo radni miejscy z Kołobrzegu. Podczas poniedziałkowej sesji niemal jednogłośnie (zachowali się Jacek Kalinowski i Krzysztof Plewko z klubu PiS) uchwalili dokument intencyjny sprzeciwiający się zapisom „białej księgi”.